czwartek, 26 kwietnia 2012

post

Napiszę dziś nowy post

..................................

eee jednak mi się nie chce

idę się napić kawy


19 komentarzy:

  1. dziś tak ciepło, że ja chyba zrobię sobie jakąś pychotkę- kawę mrożoną z lodami:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, Ty leniuszku!
    Dawaj nowy post i zdjęcia nowe!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Też dobry pomysł. A ja dziś z rana zrobiłam i jedno i drugie :> Zapraszam ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Buhaha ja tak mam codziennie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. też dobrze. ja się napiłam soku, zaprawiłam go dwoma kapsułami żelaza :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem fanką Barcy,ale dość już tej hiszpańskiej ekspansji na europejskich salonach :D będzie ciekawej przynajmniej :D bardzo nie chciałam finału Barca-Real - wybitnie nie lubię oglądać tych dwóch drużyn w jednym meczu :D

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie by się też nie chciało, zwłaszcza przy takiej pogodzie :)))))) dlatego ja piszę posty po nocach :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie się nic nie chce;) Ale kawa - zawsze:) Chyba jednak tym razem mrożona:)

    OdpowiedzUsuń
  9. :) ja już po 4 kawach jestem :d i jeszcze mi się chce :P

    OdpowiedzUsuń
  10. W takiej pięknej filiżance??
    http://www.fashionable.com.pl/

    OdpowiedzUsuń
  11. zdam relację na pewno!:)
    my już mamy tyle zdjęć w kolejce do dalszego powieszenia, że mimo dużego metrażu, też niedługo zabraknie nam miejsca! A trzeba trzymać jeszcze dla następnej dzidzi:)
    Właśnie jabłko w kawałku coś jej nie wchodzi, woli jak jej zetrę na tareczce, to pewnie z wygody, nie chce jej się gryźć.
    Tosia generalnie ma bardzo dobry apetyt, nie mamy problemów z jedzeniem, ale słoiczki daję jej rzadko. Sama gotuję zupki raz na dwa dni (to znaczy mała dostaje codziennie, żeby nie było, chodzi o to, że jednego dnia gotuję od razu dwie porcje, żeby sobie ułatwić zadanie;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam Twoją Ami !!!!! z Ady też pewnie będzie super Kobieta!!!!bo ma super sis....

    OdpowiedzUsuń
  13. za to właśnie kocham wiosnę i lato-można hasać cały dzień na dworze;)a potem się tak dobrze spi;) Dominik,mimo,że spi na dworze cały dzień z krótkimi przerwami na jedzenie,to potem śpi pięknie całą noc,z jedna przerwą na "tankowanie" :)
    a dzis mi sie odwrócił z plecków na bok,bo nie lubi leżeć ani spać na wznak!

    OdpowiedzUsuń