przepraszam za słabą jakość zdjęcia ale robił je mój mąż a on po prostu ma dwie lewe ręce i oczy zresztą też do robienia fotek
Oczywiście ozdoby halołinowe już stoją u nas :P dynia uszyta przez moją mamusię a lampiony wykonałam własnymi rencoma :D
A ja się ostatnio zamieniłam w jednoosobową firmę produkującą przetwory :P
Narobiłam już papryki marynowanej........różniastej
od lewej z bazylią
po prawej z kolendrą
od lewej z czosnkiem
środek z pieczarką
po prawej z koprem
Zrobiłam też słoiczki czosnku marynowanego i lecza. W planach jeszcze mam do zrobienia Lonię marynowaną :D