czwartek, 17 listopada 2011

picie i buty i dzieci

Zimno jest, ale powiem szczerze że nie mogę się doczekać śniegu. Płatków spokojnie spadających z nieba, skrzypienia białego puchu pod nogami i .......zjeżdżania z górki na sankach :D

A w związku z zimnem trzeba było zakupić kilka herbatek na rozgrzanie


i moje ukochane mleko.....nie wiem który smak mi najbardziej smakuje, wszystkie są the best



Miałam pokazać swój kozakowy nabytek......no to pokazuje






Dni z moimi dziewczynami upływają szybko i zabawnie. Nie chcę zapeszać ale grzeczne są obydwie, hehe widać jak sie kochają.
Oto jedna z okazywanej siostrzanej miłości, Ami całującą Adę w policzek.....sorki za słabą jakość ale jak to zobaczyłam to migiem złapałam aparat żeby uwiecznić całusy.






17 komentarzy:

  1. slodkie dziewczyny! :))
    ja tez chce snieg,ale w tym roku nie bede miala ;((

    OdpowiedzUsuń
  2. też uwielbiam to milko :) dziewczyny słodkie :) ja apeluję o więcej ich zdjęć!

    OdpowiedzUsuń
  3. przesłodki widok!!!!Karola ma rację,wiecej zdjeć;))))
    ja też czekam na śnieg!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. To dobrze, że między dziewczynkami rodzi się więź. To bardzo ważne.

    A ja nie chce śniegu, ja chcę wiosnę...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja nie moge sie doczekac wiosny :)

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy nie piłam tego mleka, musze spróbować:)
    słodkie siostry:P

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne panny A.:)
    Lubię to mleko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. ja też chcę więcej dziewczyn! :) kochane są i dobrze, że się tak kochają i że są grzeczne :D

    jakoś tego mleka jeszcze nie piłam :) pewno wybrałabym czekoladowe :) za to herbatki znam i uwielbiam wszystkie ;)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Dawaj więcej zdjęć dziewczynek!!!!!!!!
    Jakie Amelka ma włosy! Wow! To moja Zosia przy niej ... to łysol!

    Mnie smakowało bardzo to mleko Limited Edition American Brownies - piłaś?

    OdpowiedzUsuń
  10. No to super!!! Bravo dla Amelki. Muszę się pochwalić, że Zosia też chodzi w majtkach, a od wczoraj do p-la też już nie ma zakładanej pieluszki ... bo do tej pory w p-lu miała pieluchę, ale w sumie, mało do niej robiła;)). Ogólnie jest ok. Ale na noc z pieluchą.
    A Wy od dawna bez pieluszki? Pewnie tak, bo Ami o 2 mies. jest starsza przecież.
    Pozdrawiamy i czekam na więcej zdjęć.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kochana wszystko na raz, Jachy mi sie tydzien temu pochorował zagorączkował starsznie...jak nigdy do tej pory wiadomo przedszkole :)) na szczescie obyło sie bez antybiotyku ale siedzimy całymi dniami w domu bo ma jeszcze uszy załadowane i do wtorku ma siedziec zeby mu sie nie zrobilo zapalenie ucha....bo ja juz dojdzie do zapalenia to bedzie przesrane, na dodtake na budowie dzieje sie teraz najwiecej okna ocieplenie z Ł.sie nie widuje...wiec sama od rana do nocy z dziecmi, Jasio chory wczesniej, jeszcze tata Ł. przyjechał na tydzien dzis wyjechal dopiero pomoc na budowie....ja nie odrozniam dnia od nocy...:) poza tym przestało mi sie chciec robic wpisy na BS...wypaliłam się chyba....ale chyba coś zrobie tak dla samej siebie zeby nie wypasc z rytmu :) Kochane Dziewczyny !!!! a jak Ty sie czujesz ?

    OdpowiedzUsuń
  12. Aaaa to Zosia też już zanim 2 lataka skończyła chodzi bez pieluszki, ale do p-la miała zakładaną jeszcze. W domu już od dawna woła, że chce i sama biegnie do łazienki;). Zdolne mamy dzieciaki, co?:), bo jak widzę co poniektóre u siebie w pracy, w p-lu ... to masakra.

    OdpowiedzUsuń
  13. ja mleka w ogole nie pijam ;]

    OdpowiedzUsuń
  14. Moj Dawid tez non stop całuje Zuzke tylko u nas juz jest masakra bo Zuza chodzi i razem szaleja:)

    OdpowiedzUsuń
  15. No tak w mordę jeża, znów komórka mnie zrobiła w konia. :/ Postaram się robić lepsze foty. ;)

    OdpowiedzUsuń