środa, 20 lipca 2011

czekolady są wśród nas....

Były sobie świnki trzy, świnki trzy, świnki trzy :D


Ano właśnie były....



A dzisiaj był istny armagedon pogodowy. W dzień zrobiło się ciemno jak w nocy, wiatr się zerwał że tylko patrzyłam czy się jakaś trąba powietrzna nam nie przypałęta. Jak lunęło i błysnęło to naprawdę myślałam ze to koniec świata :D Stałyśmy z Ami w oknie i patrzyłyśmy jak nam krzesełka plastikowe tańczą po podwórku.

aha w sprawie ciąży to już pewne.....będzie druga córcia :D :)

19 komentarzy:

  1. gratulacje!!!!!fajnie;)))

    ja dziś przeżyłam horror...znalazłam się samochodem w półmetrowej rwącej wodzie...masakra...

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje!!!!! Wybrałaś już w końcu jakieś imię z tego wcześniejszego zestawu?? :D Moją faworytką jest Kornelia! :D

    Nooooo, z tych czekolad to niezłe świnki są ;) Właśnie mi do brzuszka wskoczyła mleczna z wiórkami kokosowymi! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja się dziś czekoladzie oparłam;) To cud, jak na mnie:)
    Czyli znacząco powiększy się babska przewaga w Waszej rodzinie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. hehe będą dwie siostry, super!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaa, super - imię wybrane? ;))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dwie dziewczynki, fajnie :))
    Czekolada, ta z kokosem...mój smak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. też kocham czekoladę i gratuluję drugiej córci ;) nie ma to jak kobiety! :D

    OdpowiedzUsuń
  8. to super, gratuluję:))))będzie Anielka?
    nie jadłam tych czekolad, ale wyglądają bardzo apetycznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze meza posłać na oddanie krwi, ale i tak musze kupic ta ze srodka czekolade.
    Gratuluje!!

    OdpowiedzUsuń
  10. mniam:) a imie wybraliście?

    OdpowiedzUsuń
  11. "moje" imie dla dziecka:) pieknie:)

    OdpowiedzUsuń
  12. aż nabrałam ochoty na czekoladę :D

    imię już wybrane? tzn decyzja podjęta?:)

    OdpowiedzUsuń
  13. ten kokosowy duet.. pyszności.

    OdpowiedzUsuń
  14. ja od 25 tc mam zakaz przytulanek odkiedy miałam ten szpital i krwawienia....więc ileż można nooooooooooooooo :)))))

    OdpowiedzUsuń
  15. a jak zrobilas sobie te pszczolke z boku????

    OdpowiedzUsuń
  16. A wiesz, że nawet się zastanawiałyśmy nad nalotem na Łódź;) A właściwie się dziwiłyśmy, że się tam częściej nie spotykacie, przecież chyba sporo klubowiczek w okolicy:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Kochana, to ładuj i przyjeżdżaj:)))

    OdpowiedzUsuń
  18. Oooo, a Ty masz pszczołę:)
    Zosia pozuje do zdjęć, zwłaszcza na tym ostatnim, robi właśnie usmiech do zdjęcia;)
    Jak tam mała Ada? No i duża Ami?

    OdpowiedzUsuń