wtorek, 24 maja 2011

cieplutko sobie leniuchuje

Leniuchujemy na maksa.
Zdarza nam się czasami jakaś praca.
A to powyrywamy chwaściory wdzierające się w posadzone zioła.
A to trochę pograbimy.
A to trochę skopiemy.
A to trochę popodlewamy.

W sumie nie wiem czemu piszę w liczbie mnogiej ponieważ czynności te wykonuje sama.
Przyczyny dla których wykonuje je sama są proste.
Obydwoje osobników mieszkających ze mną....czyli Ami i Krzysiek...nie wykazują żadnej chęci pomocy.
Starszy woli w tym czasie siedzieć z kolegami pod autem O-0
młodszy osobnik woli przesypywać piach z jednego wiaderka do drugiego 0-o
.....lub szaleje w basenie, fontannach i innych uciechach wodnych :)



A co do tych prac które wykonuję.....to opłaca się ponieważ zjedliśmy sobie dzisiaj zupkę z własnego wyhodowanego szczawiu :))
Nie muszę mówić jaka była pyszna :D





Zostając w temacie jedzenia,....
równanie...
truskawki + banany + mikser


=

pyszny mus którym zapychamy nasze brzuchy 





18 komentarzy:

  1. Jeju! jakie cudne zdjęcie! jak ona ślicznie wyszła! Bosko!
    A Wy na długo na tą działkę się przenieśliście?
    Mówisz o tych filmach z basenu? to może na razie ich nie będę usuwać ...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ami wyglada bosko :) mus z reszta tez :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ślicznie wyszła ta Twoja stokrotka!;)dawno nie jadłam szczawiowej...mniam!;)muszę przetestować truskawki+banany+mikser...;))

    OdpowiedzUsuń
  4. jaka radosna Ami:))) Czas na działce musi upływać Wam bardzo miło;)) JA też w poniedziałek gotowałam szczawiówę z własnego szczawiu i była przepyszna:))) NO i upiekłam ciacho z rabarbarem, bo też mamy w ogrodzie:P

    OdpowiedzUsuń
  5. śliczna Ami :) muszę się zacząć żywić takimi musami ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. nie mogłaś ich wąchać w markecie, bo oryginalne produkty tej firmy są dostępne tylko w ich drogerii internetowej ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. A to leniuchy no, nic nie pomagają;))
    Gosiaa, a Ami też nie je mięska?

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale mi narobiłas smaka na ten koktail, a truskawki jeszcze zielona a nie bede kupowac przesadzistych nafaszerowanych chemią na rynku :/

    OdpowiedzUsuń
  9. Ami wygląda cudnie!!! ale bym wypiła taki koktajl! :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Zdjęcie Ami boskie:))) Nie mogę się napatrzeć:)
    I do zzielenienia zazdroszczę Ci tego miejsca;)

    OdpowiedzUsuń
  11. uwielbiam połączenie truskawek i bananów <3

    OdpowiedzUsuń
  12. muszę sobie zrobić taki mus. koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja leniuchuję własnie teraz :D

    OdpowiedzUsuń
  14. ano,rok temu też dostałam laurkę-serduszko ręcznie malowane,a raczej nabazgrane;)
    co tam na działce słychać?pogoda dopisuje?

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj fajnie mamy, wiem:) I zawsze się trafi jakiś powód, żeby się spotkać:)

    OdpowiedzUsuń
  16. świąteczne buziaki dla Ami:*

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdjęcie córci fantastyczne - swoją drogą to zazdroszczę jej!
    Zupka szczawiowa.. mniam już nie pamiętam jak smakuje ;(

    OdpowiedzUsuń