niedziela, 17 lutego 2013

SPOTKANIE

.....I ja tam byłam, miód i wino piłam, 
A com widziała i słyszała, w blogu umieściłam......

Spotkanie Śląskie z małym akcentem Łódzkim było zajebiaszcze.......wręcz chce się cytować osła ze Shreka "Ja chcę jeszcze raz"

Dziewczyny Wszystkie jesteście super babki i dzięki że mogłam z Wami spędzić świetny wieczór.

Ja odbyłam sex na plaży z matadorem....po tym incydencie łeb mi dziś ciążył.

Mój matador :

Aggie podkradłam fotkę.

Fotki Sexu na plaży nie mam bo to był ostatni drink i byłam już zamroczona delikatnie, a zresztą zamieniłam się z Aggie i........aj tam skomplikowane to.

Śniadanko niedzielne na zmniejszenie bólu głowy.....jaja zapiekane w pomidorach z żółtym serkiem


Aha chcę żeby mnie ślubny po Śląsku przeciągną.....bo Katowice bardzo mi do gustu przypadły :D

14 komentarzy:

  1. Hahaha, seks z matadorem i uzupełnienie potasu! Super!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mogę Ci wysłać zdjęcia na maila, jak chcesz:)
    Śniadanie miałaś boskie - proszę przepis!

    Gosiu, bardzo miło było Cię poznać :** Piszcie ten list do Beyonce! Trzymam kciuki, bo pomysł jest świetny!

    OdpowiedzUsuń
  3. A przepraszam ślubny wyraża zgodę czy ma nas już wszystkich dość?

    OdpowiedzUsuń
  4. Gosiu, nie spodziewałam się, że Ty również tam będziesz:) a co to za śniadanko? wygląda super.

    OdpowiedzUsuń
  5. śniadanie super! drinka to bym sobie wypiła...

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyślę Ci jutro te zdjęcia ... dziś już mi się nie chce ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. O w mordę, serio??? Jestem w szoku, myślałam, że ewentualnie z wodą święconą będzie za nami biegał, bo takie potworne jesteśmy:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super, że byłaś z nami!!! Nie pomyliłam się co do tego, że i fajna i piękna kobita z Ciebie ;)
    a śniadanie boskie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super poznawać ludzi z blogów :) Pysznie to śniadanie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  10. a ja okropniście żałuję, że mnie nie bylo i że Cię nie mogłam poznac ;(
    mam nadzieję, że będzie jeszcze ku temu okazja

    OdpowiedzUsuń
  11. smacznie wyglądają te pomidorki bo, że matador smacznie wygląda to wiadomo :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Strasznie się cieszę, że Cię poznałam:))) Agnicha dobrze pisze - jesteś tak fajna, jak na to wyglądało:)
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  13. Gosiu, pamiętam o zdjęciach, tylko dziś absolutnie czasu nie miałam. Wyślę na pewno, nawet jeśliby to miało być dopiero z Gdańska ;)
    Pozdrawiam serdecznie :**

    OdpowiedzUsuń
  14. a polecam :)tylko to jest seria

    OdpowiedzUsuń