piątek, 23 listopada 2012

TROSZECZKĘ ŚWIĄTECZNIE

Ja protestuje.
Wszędzie mówią że nie będzie śniegu w tym roku.
A już w ogóle nie jest dla mnie do przełknięcia informacja że w Święta też ma go nie być.
Wiem że większość ludków go nie lubi, więc nie miała bym nic przeciwko temu żeby spadł w obrębie mojego domu....ewentualnie mógłby zalec jeszcze na drodze do domu moich rodziców.
Pomału wczuwam się w nastój świąteczny...nie nie za wcześnie, chcę się nim napaść, być w tym wirze przez długo, żebym się nasycić po czubki swoich uszu.
Zakupiłam śliczniutką świeczuszkę,  a żeby nie czuła się samotna staneła koło niej choineczka.



Na oknach w pokoju dziewczynek świecą się tegoroczne promocyjne lampeczki


Zeszłoroczne też postanowiły umościć dupska w oknach i ostatkiem bateryjnej mocy mienią się kolorami.


Lista prezentów do kupienia, zamknięta....niektóre pozycje już poczynione :)

Przyznaję się....Kocham Święta...kocham choinkę...kocham Mikołaja...kocham dekoracje, nawet te kiczowate co tańczą i grają tandetna melodyjkę...baa kocham nawet to siedzenie za stołem i opychanie się do upadłego.

A jaki jest Wasz stosunek do Świąt i do całej ich oprawy ?

11 komentarzy:

  1. kocham święta...raz jestem bardzo wierząca, dwa kocham Mikołaja :) i prezenty :)a trzy mam pytanie z innej beczki TY sama robilas to ubranko na kubek ??:)

    OdpowiedzUsuń
  2. UWIELBIAM......nawet 100 raz Kevina Uwielbiam wszystko co się wiąże ze świętami to coś cudownego maja taka magie w sobie ......u nas rowniez lista prezentów zamknięta ;) :::::))))))))))))) chyba napadnę na bank ;O buziol

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo fajne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam świeta!! ale.. jak to nie bedzie śniegu??? już dwa lata go nie widziałam, teraz chce ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tez lubie święta!
    I też czytałam, że śniehu ma nie być.

    OdpowiedzUsuń
  6. Też uwielbiam święta nawet te ze śniegiem i bałwanami. ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. mój stosunek do świąt jest ambiwalentny o_0
    dobra, nie wiem, co to znaczy;) ogólnie święta mi walą, ale że dziecko nam rosnie, to trochę zmieniam podejście i zaczynam sie troche cieszyć, nawet naklejki na okna z Mikołajem kupiłam. Ja!

    OdpowiedzUsuń
  8. uwielbiam święta . ale takie ciche i spokojne. Bez hałasu gwaru.
    ale u Ciebie już ślicznie nastrojowo
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. No jak bez śniegu?! Nieeeee!
    Mój stosunek do świąt jest taki jak Twój:)))

    OdpowiedzUsuń
  10. W tym roku odpuściliśmy strojenie poza choinką oczywiście. Ale w kolejnym obiecuję poprawę i zaopatrzę się w podobne gadżety:) Szczególnie że Synek będzie wtedy okazałym 20miesięczniakiem więc tradycję trzeba przekazywać :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń