Pierwsza to typowy szaro-czarny zwyklak.
Druga niebieska torba która pomieści mój portfel, klucze, telefon, soczek, zabawkę, chusteczki mokre, rajtuzki na ewentualną zmianę, chrupki, książeczkę o misiu........itp.
Trzecia mała z ćwiekami, na ewentualne wypady na kawkę z przyjaciółką.
A teraz coś z innej beczki.
Odkąd zobaczyłam u Karoli ciasto Pavlova, musiałam je zrobić.
Jak postanowiłam tak też uczyniłam......i tu był błąd.....
dlaczego błąd.......dlatego, że mój chłop tak w nim zasmakował że nęka mnie żebym robiła. Więc ja jako kochająca żona "dziergam" mu te ciasta :)
O jezuuuu,po co ja tu weszłam! Co mi torebki...beeeza!!!
OdpowiedzUsuńo,ja,ta druga fajna,ale jak Ty to potem wszystko udźwigniesz???ja w mojej duzej noszę do pracy... laktator i pudełka na mleko;))
OdpowiedzUsuńpyszne są takie bezowe cuda i łatwe do zrobienia;) ja mam przepis na kakaową bezę;)
boska masz bluzkę!!!
hmmm ...torba nr dwa wyjątkowo przypadła mi do gustu ! :)))
OdpowiedzUsuńJakoś dziś tak słodko i apetycznie na blogach :)
OdpowiedzUsuńJa lubię mieć jedną uniwersalną torebkę :) Nie mam czasu na przepakowywanie wszystkich gratów z jednej torby do drugiej ;)
takie duże są najlepsze dla mam:)
OdpowiedzUsuńDruga super. Też dziś kupiłam torebkę :))
OdpowiedzUsuńO matko, jaką ty masz cudną figurę, klepsydra boska:)
OdpowiedzUsuńTorby fajne, zwłaszcza druga:) Uwielbiam wielkie torbiszcza:)
druga torba super,mam podobną ale czasem tylko noszę bo jest chyba za duża dla mnie:) ja się przymierzam do tego ciasta ale się boję bo ja nie piekę ciast i się boję,że mi nie wyjdzie ta beza...
OdpowiedzUsuńJa tez kupiłam nową torbe, większą niż moja ostatnia listonoszka i za cholere nie mogę w niej nic znaleźć!!
OdpowiedzUsuńPavlova już jakiś czas za mną chodzi póki co szarlotki królują na zmianę z muffinami
Ta niebieska super !
OdpowiedzUsuńproszę bardzo,Małgosiu:) http://dziendobry.tvn.pl/video/czekoladowa-beza-z-truskawkami-czy-ciasto-rabarbarowe,106,newest,46133.html
OdpowiedzUsuńIstne szaleństwo torebki super. A ciasto wygląda rewelacyjnie.
OdpowiedzUsuńJa też lubię duuuże. Nawet jak niewiele w niej mam to i tak często w ciągu dnia nazbieram "skarbów" ;)
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem :D
OdpowiedzUsuńa napiszesz mi co to za zasady?proszę:D ja też chcę odciąć te znajomości mam nadzieję,że mi wyjdzie....
OdpowiedzUsuńJa się w ogóle nie staram właśnie:)
OdpowiedzUsuńMój M. jest spokojny, bo TK Maxx mam na tyle daleko, że sama się tam nie wybiorę;)
OdpowiedzUsuńMałgosia, możesz się chwalić kryminalnymi znajomościami, ale pod warunkiem, że czasem do kicia jakąś paczkę podeślesz;)
niebieska stttrraaasznie mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńciasto mniamusnie sie prezentuje:)
prawda! :)
OdpowiedzUsuńfajne torebki! ta niebieska to by i mnie skusiła :D kurcze szukam czegoś takiego...
i ta beza - jami (aż szkoda, że jestem na diecie) :P
ale extra to ciacho!!
OdpowiedzUsuń