wrócilam, tzn. wróciliśmy z dzidziusiem ze szpitala
Wystąpiły ze mną problemy, na szczęście bobas jest już bezpieczny w brzusiu. W przyszłym tygodniu odbieram szczegółowe wyniki badań.
hehe co do płci to pani doktor powiedziała że dziewczynka.....na 50% :D
Dziękuję wszystkim za miłe słowa :*
No mamuśka miałam do Ciebie dziś pisac!!!!!! dobrze ze jestescie juz, pilnuj sie!!!!! i w wolnej chwili szukaj miejsc przyjaznym dzieciom niedługo bedziesz miała dwojke wiekszosc knajp bedzie Ci zatrzaskiwac drzwi przed nosem :DDDD
OdpowiedzUsuńuff, dobrze, że wszystko już ok :**
OdpowiedzUsuńSzczęście ze sie dobrze skończyło!!!!
OdpowiedzUsuńBuhaha na 50%? Toż to prawie pewne:) Całe szczęście, że wszystko już ok!
OdpowiedzUsuńwspaniale że już wszystko w porządku!!
OdpowiedzUsuńco od płci również wspaniale - ja marzyłam o drugiej córci. rzecz jasna, teraz sobie nie wyobrażam że synek mógłby byc córeczką, ale nie o tym mowa. tylko o tym, że zanim wiedziałam, marzyłam o córeczce :D
a co do prawdopodobieństwa... hmmm... nie jest ani trochę większe niż w momencie jak dowiedziałaś się że w ciąży jesteś. od początku było 50% szans że to dziewczynka :)
super, że już jesteście:) :*
OdpowiedzUsuńdobrze że jeszcze 2 in 1 :) trzymajcie się
OdpowiedzUsuńojej całe szczęście że już lepiej!
OdpowiedzUsuńw sumie,ze to dziewczynka na 50% to i ja moglam Ci powiedziec ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jesteście cali/całe ;) i zdrowe :***
OdpowiedzUsuńDobrze że wszystko już ok! :*
OdpowiedzUsuńcieszę sie,że wszystko jest ok
OdpowiedzUsuńDobrze, że wszystko u Was ok.
OdpowiedzUsuńA jak Ami się miewa? Mówi coś więcej?
Moja tak nadaje, że nie nadążam - ostatnio mi mówiła co mam kupić na zakupach. aaa i pokazała mi jakieś autko w gazecie, a ja mówię, że nie mamy takiego, a ona: 'kupić' shopping! czujesz to?!
Trzymajcie się zdrowo.
Jak będziesz miała chwilę, to chętnie pogadam na gg. Dzięki:*
Dobrze, że wszystko dobrze:) Ale stracha nam napędziłaś, bo nie wiadomo było, o co chodzi.
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się zdrowo, buziaki:* I proszę mi się tak więcej nie wygłupiać;)
Ach, strasznie dowcipna pani doktor, toż to my wszystkie wiemy od chwili, gdy się pochwaliłaś swoim stanem:)
dziękuję,Małgosiu!
OdpowiedzUsuńdobrze,ze już wróciłaś,martwiłam się o ciebie,o was właściwie;) kiedy masz termin,bo jakoś mi to umknęło...?lepiej się czujesze?uważaj na siebie.wiem,że to banał,wiem,ale naprawdę to ważna sprawa dbać o siebie teraz szczególnie...:*
ciesze się ze już ok!dbaj o siebie!:*
OdpowiedzUsuńA ja bym dostała pypcia na języku z ciekawości, gdybym nie spróbowała:) Albo i w jakim inszym miejscu;)
OdpowiedzUsuńJak się czujesz, Gosiu?
50% prawdopodobieństwa, no popatrz :) :) 3mam kciuki za pomyślny przebieg ciąży, niech maluch będzie zdrowy!
OdpowiedzUsuń