Ok ponieważ mnie typował Madziorek to przedstawiam swoje 10 typów
Jak to mówią będzie krótko, zwięźle i na temat ;P
1 TRUSKAWKI- na ich widok mam na ustach banana
2 MUZYKA-tylko przy muzyce pozwalam sobie pokręcić tyłkiem
3 STOPY MOJEJ CÓRCI-ogólnie ona całą jest moim szczęściem.....ale te stopy istny czad :D
4 ZBIERANIE GRZYBÓW-lubię tak stan chodzenia po lesie w grzybowym celu, i kiedy widzę na horyzoncie brązowy łepek puszczam się pędem nie widząc w amoku że mijam kilka kolejnych łbów grzybowych wrzeszcząc na cały las "mam znalazłam"
5 MÓJ NOWY LAPCHŁOP-oj jest zajefajny
6 SEX-ahm...no wiadomo nie muszę chyba tłumaczyć..;P
7 KAWUSIA-do tego stopnia mnie cieszy jej picie że jak się kładę spać to zacieszam że już niedługo się obudzę i zrobię sobie kawuchne
8 PEDAŁY-a dokładnie 2 pod moimi stopami, uwielbiam umachać się jazdą na rowerze po takim rajdzie człek odrazu się czuje 5 lat młodszy
9 OGLĄDANIE BAJEK- długich bajkowych filmów z księżniczkami, gadającymi autami, spadającymi z nieba pizzami itp zazwyczaj moje oglądanie wygląda tak.....wkładam płytkę do kompa na zasadzie zobaczę sobie tylko kawałek ale oczywiście kawałek się przeciąga i tak skulona na zydelku 30 cm od monitora oglądam całość :D
10 Cieszy mnie to, że mam wewnętrzną siłę i się nie poddaję i nie załamuję ;*
I to by było na tyle i tak jak wszystkie dla mnie te 10 punktów to stanowczo za mało wymieniłam tylko część łatwiej by mi było wymienić rzeczy które mnie smucą bo ich jest zaledwie kilka a rzeczy które mnie cieszą jest całaaaaaaa masa ;)
pedały wygrywaja :D
OdpowiedzUsuńzdecydowanie wygraywają ! chcoaiż ja wole moje 3 :D
OdpowiedzUsuńbuhahahaha zmartwiłam się tymi pedałami ;p
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten spis Twój:) Choć ja zdecydowanie wolę chodzić pieszo:) A grzyby uwielbiam, ale tylko zbierać, chętnie oddaję, co znalazłam:) I też drę się na cały las - mam, mam! I oczywiście rywalizuję z małżem, kto znajdzie pierwszego grzyba:)
OdpowiedzUsuńswietna lista :D
OdpowiedzUsuńhe he ja też :)
OdpowiedzUsuńjak Amelcia sie czuje jak zareagowała na mięsko ??? moj ma zaparcia okropne po mięsku i musze uwazac na nie i daje mu na przemian posilki z mieski i bez....całuski dla niej :** i dla Was :)))
OdpowiedzUsuńPunkt dziesiąty wymiata:)
OdpowiedzUsuńheh pięknie;) szczególnie z tymi pedałami,grzyby też lubie i truskawki i muzyka i moj lapchlop:D:D:D;**
OdpowiedzUsuńMoja Ty Optymistko Kochana, mrucząca w windach :))) Ty czopie Ty zryty! No to wiosną lecim na pedały! Znaczy na pedałach! :))))))
OdpowiedzUsuńTe pedały są zarąbiste! :D:D:D
OdpowiedzUsuńooo ...z tą kawą to masz rację :)
OdpowiedzUsuńten sex to rozumiem :D buziole :*
OdpowiedzUsuńwiem o co Ci chodzi :) ja tez mu daje takie "klapsiory" a on sie cieszy ale co innego trzaskac dzioecko po pupie bo nie umie usiedziec godziny w kosciele kiedy dziecko w ogole nie kuma o co chodzi u mnie we wro byly swietne msze dla przedszkolakow i dzieci były misie siadanie na dywanie i inne cuda wianki i była tez taka odzielna sala dla rodziców którzy byli na pozostałych mszach oni slyszeli msze z glosnikow ale nie było słychac ich :DDD dzieki czemu nie przeszkadzalo to modlacym sie pzoostałym...i to ma sens....
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJak tam mamo Ameluchy?;**** poprzedni kom usunełam bo zrobiłam karygodny błąd;/
OdpowiedzUsuń