Wróciłam do żywych :D
tzn. mój internet wrócił :D
na działce podłączaliśmy laptopa do telefonu i stąd czerpaliśmy net, ale prędkość była tak zawrotna że strona otwierała się pół dnia a jak już się otworzyła to bez zdjęć :P
No a teraz kiedy już jesteśmy podłączeni do "normalnego" internetu zasypię was postami hehe i fotkami też :)
nie mogę się doczekać!:)
OdpowiedzUsuńAnia,z ust mi wyjęłas!!!
OdpowiedzUsuńa dlaczego ten post bez zdjeć??
Zasyp:)))
OdpowiedzUsuńnie stresuj się,mój kupił 6 i daliśmy radę;)
OdpowiedzUsuńsuper!
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńWspaniale! czekam na nowe fotki. :)
OdpowiedzUsuńSuper! To czekamy na foty:)
OdpowiedzUsuńGosia jakie zajebiste jest to zdjecie Ami po prawej stronie!!!!!ja to napisze jeszcze raz ona jest przedziewczęca w swojej dziewczęcości !!!!! jezeli rozumiesz o co mi chodzi :D
OdpowiedzUsuńA no widzisz, nie wiem czyja jest wina. Dzoniłam do Bauer z reklamacją i co.... zwalaja wszytsko na poczte. Ju dostaje z wyprzedzeniem a ja z takim opóźnieniem... nie kumam
OdpowiedzUsuńNo to dawaj :)
OdpowiedzUsuńno to czekam :)
OdpowiedzUsuń