No właśnie, dlaczego te matki mężów są takie popie .... Oczywiście, że się odezwaliśmy, i ja i mąż, ale bez skutku. Mówiliśmy Zosie, ze nie jedzie do dziadków,ze zostaje w domu, ale ta i tak już płakała i się bała. A wczoraj znowu przez Skype nei chciała rozmawiać z nimi, heh. A tescie zdziwieni, że to po tej rozmowie ich! No masakra. Ja im jeszcze cos powiem, bo na pewno tego tak nie zostawię. Czekam na okazje, az do nich pojedziemy. A tym oblizywanie! Szok! Pozdr. Jak się czujesz?
jaaaaki okruszek!!!!:)
OdpowiedzUsuńale się ładnie opaliłaś:)
OdpowiedzUsuńpięknie!
OdpowiedzUsuńa ja już myślałam ...
OdpowiedzUsuńWow! Jaka Ty opalona jesteś!!!
a Ty masz jakieś filmy z Ami? Pokazałabyś ją.
OdpowiedzUsuńTeż pomyślałam, że to już Twoje maleństwo :D Przypomnij mi kiedy Twoje rozwiązanie? Maluszek słodki :)
OdpowiedzUsuńa już myslałam że to Twoje maleństwo:))
OdpowiedzUsuńJaka opalona :)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńPasuje Ci. :) Jaka śliczna. :)
OdpowiedzUsuńCiąża Ci służy - pięknie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńpiękności!
OdpowiedzUsuńswietnie wygladacie ;)
OdpowiedzUsuńno opaleniznę masz świetną:)
OdpowiedzUsuńNo właśnie, dlaczego te matki mężów są takie popie ....
OdpowiedzUsuńOczywiście, że się odezwaliśmy, i ja i mąż, ale bez skutku. Mówiliśmy Zosie, ze nie jedzie do dziadków,ze zostaje w domu, ale ta i tak już płakała i się bała. A wczoraj znowu przez Skype nei chciała rozmawiać z nimi, heh. A tescie zdziwieni, że to po tej rozmowie ich! No masakra. Ja im jeszcze cos powiem, bo na pewno tego tak nie zostawię. Czekam na okazje, az do nich pojedziemy.
A tym oblizywanie! Szok!
Pozdr.
Jak się czujesz?