Ludzie koniec świata to co się dzieje z cukrem :O Mój Krzysiek pojechał do niemiec bo tam taniej i co.
I to że Polacy Tirami bili się o każdy kilogram. W hurtowniach przepędzają polaków, nie chcą sprzedawać :O
echhh ja się pytam po co wygrywaliśmy wojnę :/ byli byśmy teraz Niemcy i cukier by kosztował 2,60 :/
A mój hiacynt się nie przejmuje cenami i pięknie nam kwitnie i wionie na całe mieszkanie :)
Czy u Was też się pogoda zbiesiła ?? U mnie deszcz zacina i jest troszkę chłodnawo, no ale w marcu jak w garncu prawda :D
Na koniec pokazuje Wam moją bransoletkę :P
Sama ją zrobiłam :P
Ja się teraz śmieję,że pochodzę z bogatej rodziny bo słodzę dwie łyżeczki :DDD
OdpowiedzUsuńwstyd z tym cukrem... i paliwo też nie lepiej ;/
OdpowiedzUsuńwiosna coś zastopowała niestety :P
jakie Ty masz śliczne żabki !!!!!
OdpowiedzUsuńja na szczęście cukru nie używam :)
ja nie wiem o co chodzi z tym cukrem, jakiś szał?! co CI ludzie robią z tym cukrem w domu? hmmm ... ja prawie nie używam, 1 łyżka do herbaty raz dziennie ... paranoja jakaś!
OdpowiedzUsuńBuhaha dobrze, że u mnie prawie nikt nie słodzi:)
OdpowiedzUsuńu mnie cukier w miare tani 0.75€ :) to po ile jest w pl??
OdpowiedzUsuńOjj porażka, przykro mi, że to akurat tak mocno uderza w Was. Trzymajcie się :*
OdpowiedzUsuńo kurczę pięknie Ci wyszła:) Polska to jednak dziwny kraj;/
OdpowiedzUsuńNo u mnie we wsiowym sklepie kilogram kosztuje 6 zł :D ja mam na szczescie zapas, ja to woguole nie slodze Marysi tylko pol lyzezki dosypuje ale M sypie cztery :P i to on najwiecej zuzywa!!
OdpowiedzUsuńNajbardziej bawia mnie informacje w duzych sklepach ze jedna osoba moze kupic tylko 5 kg cukru :D
zbiesiła:> nie znam tego słowa:)) ale jest pochmurnie i w nocy paladło i wiało:/ świetna bransolka:)
OdpowiedzUsuńteż mam hiacynty cudownie pachnące;P A z tym cukrem to istne szaleństwo!
OdpowiedzUsuńu mnie od wczoraj pada..:/
OdpowiedzUsuń..cukru prawie nie używam więc nawet nie wiem ile kosztuje..
Oj tam, oj tam, za to w kolczykach mnie bijecie na głowę:)
OdpowiedzUsuńBransoletka mi się podoba, niedawno kupiłam u naszej Renatki srebrno-czarną, ale kusi mnie zrobić własną, tylko jak na razie za dużo koralików mi się podoba, muszę się nad tym zastanowić.
fakt , straszna kicha z tym cukrem:/ a WY Gosiu nadal robicie te pomady?
OdpowiedzUsuńA ja dziś pół miasta przejechałam, żeby kupić mąkę ziemniaczaną na kluchy...kolega mówił, że prawie nigdzie nie ma, ale nie wierzyłam mu, a jednak...paranoja!
OdpowiedzUsuńTo dawaj w maju na Śląsk:)))
OdpowiedzUsuń`siem. ;>
OdpowiedzUsuńchciałabym cię zachęcić do odwiedzenia mojego bloga. jak dodasz się do obserwatorów, na pewno zrobię to samo, ale pamiętaj, że do niczego cię nie zmuszam ;** a tak wgl. ładnie tutaj, podoba mi się ;>
pozdrawiam, poppy xoxo
p.s.-miałabym do cb małą prośbę, mogłabyś dodać się do obserwatorów na blogu http://idealna-kobieta.blogspot.com/ ?. i napisać w komentarzu, że ja cię do tego namówiłam ?. ;** błagam, to dla mnie straszliwie, strasznie, strasznie ważne, dziękuję z góry ;** <333
przepraszam za spam.
pamiętaj, że kiedyś mogę ci się za to odwdzięczyć ;>
eh, katar porażka, wczoraj juz bylo lepiej, a dziś znowu ... a Ty wtedy byłaś z katarem u lekarza?
OdpowiedzUsuńbo ja tylko dzwonilam, zalecila co dawac i zeby nie przychodzic. wole nie isc, zeby sie nie zarazila od innych chorych, wiesz.
Pozdr.
aaa nie mam koleżanek z dziećmi. No, teraz Czarna Ania jedynie ... smutne to.
twój hiacynt jest cudny
OdpowiedzUsuńu nas cukier też kupujemuy za granicą, ale w Czechach, bo bliżej ;) i swoją drogą to czyste szaleństwo z tymi cenami.
OdpowiedzUsuńja to już nawet stwierdziłam, że dziś wyjdziemy, bo skoro 'tylko' katar ... a tu się pogoda zepsuła;(, wiatr, chmury, cholera wie co jeszcze, aaa temp. niższa, więc znowu z domu ...
OdpowiedzUsuńa wiesz, mnie dobija nie tylko teraz t o siedzenie z nią, tylko w ogóle, TO całe siedzenie i robienie wszystkiego, wszystkiego ...
aaa, dokąd to wjazd wakacyjny planujecie?? no i co tam się u Was pozmieniało, ha?
OdpowiedzUsuńmy już mamy wakacje zabookowanie;)
Kochana, Amelka bardzo mi się podoba, ale jednak to nie to imię;)) Jakub też nie;) Zdradzę jak już Maleństwo będzie narodzone;P
OdpowiedzUsuńzupełnie nieopłacalna jest ta opcja :P
OdpowiedzUsuńCo słychać, Gosiu? Jak Ami?
OdpowiedzUsuńDalej walczycie z cukrową drożyzną?
z cukrem przesadzają ;/
OdpowiedzUsuńśliczny ten hiacynt ; )
Ola